wtorek, 27 września 2016

Lising dla firm i konsumenta

Cechy wspólne

Dla kredytu i lisingu cechą wspólną jest spłacanie ratalne. W naszym kraju tylko nieliczne firmy lisingowe mają bardzo dobrą ofertę przygotowaną dla klienta indywidualnego. Chodzi o możliwości zaciągnięcia się w leasing na sprzęt gospodarstwa domowego, telewizora, czy innej wymarzonej nam rzeczy. Leasing można uzyskać już na telefon, może być udzielony na podstawie dowodu osobistego, a wiele formalności załatwia za nas firma lisingowa. Firma lisingowa sporządza ofertę, a wcześniej udostępnia nam wniosek lisingowy, który zostaje rozpatrzony przez analityka firmy lisingowej.

Przed kredytem lista zadań

Wszyscy, którzy brali kredyt na bardziej kosztowne rzeczy, czy na nieruchomość wiedzą jak skrupulatnie i rzetelnie sprawdzana jest ich wiarygodność finansowa. Trzeba nie tylko dobrze zarabiać, trzeba dysponować dokumentami potwierdzającymi nasze ubezpieczenie, nasze zatrudnienie, ale trzeba także mieścić się w określonych widełkach wiekowych. W lisingu większość tych formalności jest pominięta ze względu na to, że przedmiot, którzy bierzemy w leasing stanowi własność lisingodawcy.

Warto spłacać na czas

Nierzetelny korzystający, to znaczy taki, który nie spłaca rat w terminie, albo przestaje spłacać leasing w ogóle, nawet po wielokrotnych upomnieniach finansującego nasz środek trwały zostaje ukarany finansowo, odsetkami, a rzecz lisingowana, która zostaje jemu odebrana. Odsetki to jedno. Drugie to całkowita spłata przedmiotu, mimo braku dostępności do niego. Wszystkie postanowienia mówią o takich ewentualnościach w umowie, a umowa, zawsze sporządzana na piśmie jest legalna i oparta o kodeks cywilny. Ponadto nasz finansujący może kontrolować to jak używamy dany środek trwały, czy nieruchomość lub wszystko co obejmuje zawarta umowa.

wtorek, 14 czerwca 2016

Leasing - mniej formalności i co dalej?

Leasing - masz to na piśmie

Umowa na leasing to umowa podpisywana na jakiś czas, zazwyczaj jest okres od kilku do kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu miesięcy. Czas trwania umowy na leasing urządzeń, może być skrócony, może zakończyć się wraz z wykupieniem środka trwałego, może być także przez jedną ze stron zerwany. Zerwanie umowy wiąże się głównie z niewywiązywaniem się leasingobiorcy z ustaleniami dotyczącymi środka trwałego.

Pożyczasz i korzystasz - proste

Leasing urządzeń związany jest z nabyciem, pożyczeniem, użyczeniem, wzięciem w dzierżawę samochodu, nieruchomości albo maszyn, które służą w produkcji przedsiębiorstwu. Nabywamy, pożyczamy i korzystamy jeśli możemy a co w sytuacji, tak zwanej, kłopotliwej. Sytuacja kłopotliwa ta tak, kiedy nie możemy korzystać z danej rzeczy - samochód trafił do mechanika, maszyna jest uszkodzona i produkcja stoi w miejscu. My ponosimy straty, ale nasz leasingodawca nie - ponieważ jesteśmy zobowiązani do spłacania go. Warto także wspomnieć o tym, że decydując się na leasing urządzeń można wybrać albo operacyjny (zdecydowanie bardziej popularny), albo finansowy. Oba rozwiązania mają swoje zalety i wady. Każdy przedsiębiorca powinien indywidualnie przeanalizować obie formy leasingu i zdecydować, która będzie bardziej korzystna dla jego przedsiębiorstwa.

Pilnuj jak oka w głowie

Co może zakładać umowa leasingu? Leasing urządzeń musi być ubezpieczony, a tak naprawdę ubezpieczenie wskazuje głównie leasingobiorcę i zabezpiecza go finansowo. Przede wszystkim trzeba pamiętać o podstawowych ustaleniach, między innymi o tym, że środek trwały, który zostaje nam dostarczony musi działać bez zarzutu. Musi być to maszyna działająca. Jeżeli maszyna nam wydzierżawiona działa sprawnie na starcie, ale w czasie jej używania dochodzi do awarii wynikającej z niewłaściwego korzystania i finansujący podmiot, czyli firma leasingowa udowodni nam, na podstawie kontroli i analiz - zaniedbanie, niewłaściwe korzystanie, to będziemy musieli spłacać przedmiot, to raz, dwa - naprawić, a trzy - ponieść koszty związane z karą za niewłaściwe używanie przedmiotu leasingu.

piątek, 8 stycznia 2016

Dlaczego wybrałem finansowanie przez leasing

Rozwój firmy

Każdy, kto prowadzi własną firmę wie, jak ciężkim jest to zadaniem. Nie tylko ze względu na to, że trzeba wszystkim zarządzać, lecz także dlatego, że większość przedsiębiorców traktuje swoje firmy jak własne dzieci. Nie ma tu regularnych godzin pracy, których można doświadczyć w pracy na etacie. Wychodząc z firmy nadal myśli się o niej, analizuje swoje podjęte decyzje, planuje dalsze kroki i zastanawia się, co można jeszcze zrobić, aby osiągnąć sukces. Co więcej, nawet po osiągnięciu sukcesu planuje się dalej, aby jeszcze bardziej przeć naprzód. W moim dążeniu do sukcesu bardzo pomógł leasing. Bardzo mi pomógł, ponieważ był to jedyny sposób dla mojej firmy na pozyskanie nowego sprzętu, który z resztą był niezbędny do jej rozwoju i spełnienia wszystkich wymagań rynku, a przede wszystkim klientów. Trzeba robić wszystko, aby to właśnie nasza oferta się wyróżniała i sprawiała, że klient będzie chciał skorzystać właśnie z usług naszej firmy. I to właśnie zapewniły mi środki trwałe pozyskane w leasing.

Początkowe obawy

O żadnej inwestycji nie można powiedzieć, że będzie kompletnie bez ryzyka. Podobnie dzieje się, gdy wybieramy leasing. Oczywiście, jeśli spełnimy wymagania, których nie jest wiele i dostarczymy niezbędne dokumenty, to wybrany lub wybrane środki trwałe można otrzymać nawet w przeciągu dwóch tygodni. To naprawdę krótki czas, po którym firm może cieszyć się nowym sprzętem. Jeśli jednak coś przeoczyliśmy i w trakcie spłaty zobowiązania leasingowego firma podupadła i nie jest w stanie dalej dokonywać opłat to pojawiają się spore problemy. Jeśli w umowie na leasing znajduje się podpis poręczyciela, to w tym wypadku on przejmuje to zobowiązanie wraz z leasingowanym przedmiotem. Jeśli tego nie ma, to można próbować wcześniejszej spłaty zobowiązania lub znaleźć kogoś, kto przejmie to zobowiązanie. Oczywiście w tym przypadku także firma leasingowa musi wyrazić zgodę. Trzeba pamiętać także o dokładnym czytaniu nie tylko umowy na leasing lecz także Ogólnych Warunków Umowy Leasingu, gdzie mogą być zapisane dodatkowe ograniczenia lub opłaty, o których nie informuje firma leasingowa.